Wygląda na to, że bloger "Wywczas" jest jedynym nabywcą nieistniejącej książki.
Gratuluję i radzę schować do jakiegoś sejfu, bo wartość tej książki będzie tylko rosła.
Reszta informacji, jeżeli ktoś nie wie o co chodzi, na blogu Wywczasa
Wygląda na to, że bloger "Wywczas" jest jedynym nabywcą nieistniejącej książki.
Gratuluję i radzę schować do jakiegoś sejfu, bo wartość tej książki będzie tylko rosła.
Reszta informacji, jeżeli ktoś nie wie o co chodzi, na blogu Wywczasa
"Panicz w maminych pończochach"
Nowości od blogera
Komentarze